Zbliża się Wielkanoc i pomyślałam sobie, że mojej małej artystce sprezentuję coś co sprawi jej ogromną radość. A może prezent raczej dla mamusi jest :) Bo to mama skorzysta. Skończy się proszenie o kartki i długopis za każdym razem kiedy siedzimy w poczekalni do lekarza albo jesteśmy gdzieś w kawiarni. Teraz córka chce rysować a mama wyjmuje z torebki zawiniątko i wszyscy są zadowoleni :)
|
Materiał na pewno jej się spodoba :) |
|
Pakujemy kredki i kilka wydrukowanych obrazków rozmiaru zeszytu |
|
Zwijamy i gotowe :)
|
Mała rzecz a cieszy :)
Dziś jeszcze stworzyłam dwie - dla innych małych artystek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz